SMALEC Z CEBULKĄ I BOCZKIEM od NASZE SMAKI
Gówno jakich mało ...
OCENA 15/100 CENA : ? Jeśli myślisz że kupując ten wynalazek otrzymasz przepyszny domowy smalczyk z cebulką to już cię sprowadzam na ziemię , nie dość że smakuje podle to kosztuje sowicie a tak w ogóle to nie dałabym go nawet psu na spróbowanie . To nie jest babciny smalec ani prawdziwy wiejski to jest po prostu jakaś pomyłka . Masz inne zdanie napisz , na szczęście nie wszystkie produkty z biedronki są tak cienkie ,mało brakowało aby pojawiła się czacha na fotce a smalec trafił na czarną listę a tylko dlatego że nie chce mi się w tej chwili majstrować gifa ... Kompletna porażka .
Gówno jakich mało ... OCENA 15/100 CENA : ? Jeśli myślisz że kupując ten wynalazek otrzymasz przepyszny domowy smalczyk z cebulką to już cię sprowadzam na ziemię , nie dość że smakuje podle to kosztuje sowicie a tak w ogóle to nie dałabym go nawet psu na spróbowanie . To nie jest babciny smalec ani prawdziwy wiejski to jest po prostu jakaś pomyłka . Masz inne zdanie napisz , na szczęście nie wszystkie produkty z biedronki są tak cienkie ,mało brakowało aby pojawiła się czacha na fotce a smalec trafił na czarną listę a tylko dlatego że nie chce mi się w tej chwili majstrować gifa ... Kompletna porażka .
smalczyk całkiem dobry co ty wypisujesz kobieto
OdpowiedzUsuńŻadnej opisywanej tragedii nie ma, nie jest domowy, to fakt, ale jeśli ktoś się spodziewa po masowej produkcji domowego smaku to mu współczuję.
OdpowiedzUsuńMoja ocena to 7/10
święte słowa :) ale pomarzyć można :)
OdpowiedzUsuńcalkiem niezly smalczyk,odpowiedni pasuje na stół dla nieoczekiwanych gosci,ci z pewnoscią zachwalać bedą smak na dluzej niz po wyjezdzie z odwiedzin.Do tego ogórek kiszony ,kawalekchleba pelnoziarnizstego i mamy kolację,bądz tez lunch dnia.Niejeden szef,wysokiej rangi obywatel zajada sie na sniadania tymże smalcem,lub innym,w towarzystwie pomidorka z pieprzem.Polecam milosnikom swojskiego jadła
OdpowiedzUsuńSmalec jak najbardziej pyszny,domowa receptura,wyczuwalne przyprawy i ten aromat.mÓJ MĄZ ZJADA ICH DZIENNIE PO 5-7,MUSZE LATAC DO BIEDRONKI I KUPOWAC KARTONY.pSKTOS BYLBY UPRZEJMY PRZELAC NA ADRES wROCALW GESIORSKIEGO 18/7 SURMSTROMMING,SLEDZIA SZWEDZKIEGO.Oczywiscie zapłacę.Prosze o odpowiedz
OdpowiedzUsuńno i weźcie bo nie mogę no na 100% komentarz powyżej napisał właściciel albo ktoś z rodziny tych co produkują ten gówniany smalec , przecież to widać nawet po ugrzecznionej formie wypowiedzi a tu nie trzeba owijać w bawełnę , jak coś dobrego to chwalić ale jak gniot to szczerze a ten smalec to gniot - nikt mi nie powie że jest ok , jadłam kilka dni temu przywieziony swojski ze wsi od babi i jest bez porównania , kto pisze że ten smalczyk jest dobry to mu współczuję bo ja takiego gówna do ust nie biorę
OdpowiedzUsuńno inne biore :) :) he he i nawet lubie jak mi coś na jezyczek scieknie :)
OdpowiedzUsuńlipa nie smalec , gdzie to do prawdziwego smalczyku
OdpowiedzUsuńTam smalec jest pól na pół z boczkiem i cebulką. Pychota z ogórczkiem kwaszonym.
OdpowiedzUsuńsłonko ty chyba nie próbowałaś prawdziwego babcinego ? prawda :)
OdpowiedzUsuńSmalec nie musi być domowy żeby smakował. Bez kryptoreklamy... ale polecam ten z Lidla lub z innego sklepu spożywczego gdzie w składzie jest tylko słonina, cebula i ew. przyprawy + do tego dukupić pare deko boczku przesmażyć dodać smalec i produkt finalny jest palce lizać. U nas w Bogatyni Lidl jest w remoncie a że teraz najlepsza pora na ogórki to skusiłem się na ten w Biedronce... powiem jedno katastrofa! "Smakuje" jak tania tłusta mortadela... Generalnie biedronce jeszcze trochę brakuje do innych dyskontów a wystarczyłoby zatrudnić jakiegoś testera no ale to kosztuje. Zaraz pewnie posypie się na mnie krytyka, no ale piszę obiekytywnie: gorszego smalcu jak w biedronce nie jadłem od dawna. I jest to FAKT.
OdpowiedzUsuńto jest nas dwóch ale ostatnio się zastanawiałem czy nie dać mu drugiej szansy :) Trochę zbyt krytycznie chyba skubańca oceniliśmy ...
OdpowiedzUsuńKupiłem wczoraj ten smalec z mięsem, cebulą i jabłkiem w biedronce i żałuję. W tym guwnie zamiast mięso są jakies żyły, skórki i do tego znalazłem w nim twardego swinskiego kłaka. Myślałem ze sie zgrzygam. I do tego śmierdzi na kanapce jakims guwnem wiec myślę ze oprócz tego co napisałem wczesniej są tam jeszcze jakies podroby nieumyte z guwna. To nie są jaja. To jest jak najbardziej wiarygodny komentarz. Lepiej Kupić u miejscowego rzeźnika smalec ze skwarkami i zrobic samemu. A tak przy okazji czy u Was tez juz nie ma tego leczo egeri w biedronce?
OdpowiedzUsuńu mnie w poznaniu jest lecho i jest zajebiste
OdpowiedzUsuńSmalczyk jest ochydny... w porownaniu do produktow innych producentów to zdecydowanie ten jest najgorszy... Polecam smalczyk z E. Leclerc :) tanszy i smaczniejszy.
OdpowiedzUsuńno do domowego to mu lata świetlne brakuje ..........
OdpowiedzUsuń