poniedziałek, 7 marca 2011
COŚ NA PLUS DLA BIEDRONKI
Aby nie było że Biedronka jest Beee... należy przyznać że większość produktów "markowych" dostępnych w markecie jest tańsza niż u konkurencji ... a ponieważ tych jest sporo - śmiało można powiedzieć że zakupy w Biedronce to trafiony pomysł . Niestety sytuacja która doprowadza do obniżki cen w wyniku konkurencji z podobnymi sieciami niesie za sobą drastyczne pogorszenie jakości i tak kupując najtańsze produkty musisz się liczyć z tym że znajdziesz w nich np. "zielone frytki" czy też kawałki gąbki ... itp. niespodzianki. Na szczęście jeśli tylko wybierzesz dobrze kupując produkty w średnich cenach z pewnością będziesz zadowolony bo przecież czy taka Coca-Cola kupiona w Biedronce różni się od tej z innej sieci ? miejmy nadzieję że nie ;) Innym aspektem - wymuszonym także przez konkurencję są produkty markowe jednak pakowane specjalnie dla Biedronki ze zmienioną nazwą i tak znajdziesz śledzie Lisnera ale nazwane inaczej lub też kultowy serek wiejski "z domkiem" także pod inna nazwą jak również napoje Hortex też pod inną nazwą - w każdym przypadku różnica w jakości jest zauważalna - osobiście największą różnicę wyłapałem w napojach Hortex , niestety oryginalne pod nazwą producenta są zdecydowanie lepsze co potwierdziło wielu moich znajomych . Jest oczywistym że obniżenie ceny wiąże się z utratą jakości dlatego nie mam pretensji a ci którzy się chcą oszukiwać wmawiając sobie że za markę się płaci a kupując w biedronce pod zmienioną nazwą otrzymuje się ten sam produkt ...ci zawsze się będą oszukiwać . My ... nie oszukujmy się , każdy z nas chciałby jadać najdroższe produkty , niestety rzeczywistość zmusza nas do zakupów "kontrolowanych" - aby ładniej zabrzmiało .Reasumując blog ten nie ma na celu ośmieszenia marketu a jedynie pomoc jego klientom w wyborze najlepszych produktów co może wpłynąć jedynie z korzyścią na sprzedaż "tych lepszych" ... Te "gorsze" miejmy nadzieję że z czasem ewoluują ....chociaż ja w to nie wierzę .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Co za bzdura.
OdpowiedzUsuńi tak nie jest źle bo tylko jeden komentarz od osoby która jada najtańsze produkty zarazem je broniąc :) tylko gdzie tu bzdury ? w tym że sok Hortexu inaczej smakuje ? że serek z domkiem ma inną konsystencję ? należy na początek kupić droga Pani dwa takowe produkty aby je porównać choć zdaję sobie sprawę że nie każdego na to stać w ferworze walki o przetrwanie i kontrolowanych zakupach najtańszych produktów . nie ma to jak trafiony komentarz hehe oby takich więcej .
OdpowiedzUsuńja tsz mysle ze glopoty pisze bo kto by ustawial linje specialnie dla biedronki
OdpowiedzUsuńludzie, tu nie chodzi o drugie linie produkcyjne, tylko o przeprogramowanie lini dla danej partii, i nie ma sie co dziwic ze jakosc robi sie troche gorsza.. w koncu koszty trzeba szacowac, pozdr
OdpowiedzUsuńno wreszcie jakiś mądry komentarz
OdpowiedzUsuńPodobno w Polsce coraz lepiej się żyje, jest coraz wyższa średnia krajowa w zarobkach. Tak więc ludzie mają wiecej pieniędzy, więc mogą kupować droższe produkty, więc skąd się bierze coraz liczniejsze grono klientów w sklepach dyskontowych? zastanawiające. Może dlatego, że ludzie są mądrzejsi i nawet mając wiecej w portfelu wolą nie przepłacać za produkty, które w sklepach typu Biedronka mogą kupić w znacznie niższej cenie, a jednak jakość produktów jest taka sama lub bardzo podobna. Oczywiście nie uważam, że wszystkie produkty w tym sklepie są rewelacyjne, ale beznadziejne przypadki można często spotkać także w zwykłych sklepach - markowe produkty w kosmicznych cenach, a jednak ich jakość pozostawia wiele do życzenia.
OdpowiedzUsuńnie każdy chciałby jadać najdroższe produkty. Nie każde najdroższe znaczy najlepsze. Każdy chciałby jadać bardzo dobre produkty.
OdpowiedzUsuńa czy najdroższe nie znaczy najlepsze ? czy ser za 150zł nie jest lepszy od sera za 20zł ? itd...
OdpowiedzUsuńPoza tym to nieprawda, że w Biedronce wszystko jest najtańsze. Np. Alma ma bardzo dobre produkty, uchodzi za drogi sklep, ale często znajduję tam tańsze rzeczy niż w takiej Biedronce czy innych marketach.
OdpowiedzUsuńświęta racja zawsze ze dwa produkty się znajdą i to nawet w piotrze i pawle
OdpowiedzUsuńdzisiaj widziałem jak dwóch ludzi w warzywach szukali tych zepsutych, obdzierali sałatę z opadłych liści... rzadko tu kupuje jednakże teraz zyskali klienta ;)
OdpowiedzUsuń