OCENA : 66/100PKT
WAGA : 1 KG
STEFANO SIĘ NIE POSTARAŁ I ZGOTOWAŁ NAM ZUPEŁNIE PRZECIĘTNY PRODUKT A TO I TAK ŁAGODNIE POWIEDZIANE PONIEWAŻ JEST TO PIERWSZA POTRAWA OD PONAD ROKU PO KTÓREJ DOSTAŁAM "ZGAGI" NIE WIEM CZEGO W NIEJ UŻYLI ALE MÓJ ŻOŁĄDEK JASNO TWIERDZI " NIGDY WIĘCEJ" I TEGO SIĘ BĘDĘ TRZYMAĆ . LASAGNE MOŻNA PRZYGOTOWAĆ W MIKROFALI JEDNAK ODRADZAM ,
PRZYRZĄDZONA W PIEKARNIKU ZDECYDOWANIE LEPIEJ SMAKUJE . SWOJĄ DROGĄ LEPSZA NIE JEST OD "SŁYNNEJ" Z IKEA PO KTÓREJ JADĄ SMAKOSZE RÓWNO . ZATEM CZY NASZA BIEDRONKOWA TO GNIOT ?
W PEWNYM SENSIE TAK , MI NIE SMAKOWAŁA ALE TO TYLKO KWESTIA GUSTU . NA PEWNO DRUGI RAZ SIĘ NIE DAM NABRAĆ :) A ZA TAKĄ SAMĄ KWOTĘ Z PEWNOŚCIĄ PRZYRZĄDZISZ LEPSZĄ Z ODDZIELNIE KUPIONYCH SKŁADNIKÓW I BĘDZIESZ PRZYNAJMNIEJ PEWNA TEGO CO PRZYRZĄDZASZ . W BIEDRONCE WPRAWDZIE JEST JESZCZE JEDEN TYP LASAGNA ZA 4.99PLN (MNIEJSZA PORCJA INNEJ FIRMY) JEDNAK JĄ RÓWNIEŻ KIEDYŚ OPISAŁAM I PATRZĄC NA TO Z PERSPEKTYWY CZASU MIMO ŻE WTEDY MI NIE SMAKOWAŁA TERAZ PO SPRÓBOWANIU AKTUALNIE OPISANEJ MUSZĘ STWIERDZIĆ ŻE NIE BYŁA TAKA ZŁA :)
PRZYRZĄDZONA W PIEKARNIKU ZDECYDOWANIE LEPIEJ SMAKUJE . SWOJĄ DROGĄ LEPSZA NIE JEST OD "SŁYNNEJ" Z IKEA PO KTÓREJ JADĄ SMAKOSZE RÓWNO . ZATEM CZY NASZA BIEDRONKOWA TO GNIOT ?
W PEWNYM SENSIE TAK , MI NIE SMAKOWAŁA ALE TO TYLKO KWESTIA GUSTU . NA PEWNO DRUGI RAZ SIĘ NIE DAM NABRAĆ :) A ZA TAKĄ SAMĄ KWOTĘ Z PEWNOŚCIĄ PRZYRZĄDZISZ LEPSZĄ Z ODDZIELNIE KUPIONYCH SKŁADNIKÓW I BĘDZIESZ PRZYNAJMNIEJ PEWNA TEGO CO PRZYRZĄDZASZ . W BIEDRONCE WPRAWDZIE JEST JESZCZE JEDEN TYP LASAGNA ZA 4.99PLN (MNIEJSZA PORCJA INNEJ FIRMY) JEDNAK JĄ RÓWNIEŻ KIEDYŚ OPISAŁAM I PATRZĄC NA TO Z PERSPEKTYWY CZASU MIMO ŻE WTEDY MI NIE SMAKOWAŁA TERAZ PO SPRÓBOWANIU AKTUALNIE OPISANEJ MUSZĘ STWIERDZIĆ ŻE NIE BYŁA TAKA ZŁA :)
PONIŻEJ NA ZDJĘCIACH WARTO SPRAWDZIĆ ZAWARTOŚĆ W OPISIE PRODUKTU .
PO WYJĘCIU Z OPAKOWANIA
PO 5 MIN W MIKROFALI
mismakowała i polecam ale nie mikrofalowce szkoda marnowac pieniadze
OdpowiedzUsuńWiększość albo nawet cała seria "Danie express" to obecnie śmieci. i proces postępuje! kupując na przestrzeni miesięcy widać jak zaniżają loty, tną koszty, stawiają na masówkę. Skrzydełka i podudzia panierowane są gumowe, sztuczne ma się wrażenie jakby się konsumowało silikon. Filety są z chrząstkami, mięso jest bez smaku, twarde jakby nie dogotowane. A w warzywach na patelnie lądują odpady - czarne brokuły, które gdy się nie zauważy przynoszą smak szamba w ustach. Ostatnio 1/3 ziemniaków była nadpsuta. A ryż z biedry mogę powiedzieć, że ostatnio po ugotowaniu przywodzi na myśl to, że to chyba jakaś karma dla zwierząt wychodzi po ugotowaniu. Bo w niczym nie przypominają ziarna zjadliwej rzeczy. Kupuje w biedronce od paru lat i produkty wcześniej prawie wszystkie były wyższej jakości.
OdpowiedzUsuńpostępujący kryzys , rosnące ceny , zarobki stojące w miejscu , większe koszty (wszystkiego) odbiło się na gospodarce fatalnie a jeszcze dwa lata temu szczekali coś o zielonej wyspie ale powiem wam że mądrzy ludzie już wtedy wiedzieli że to sztucznie nabity wzrost który za kilka lat opadnie i opadł i nawet leci na dno , wystarczy spojrzeć na allegro , kilka lat temu w dziale z zegarkami było 15 tyś wystawionych przedmiotów , teraz jest 66tyś ! nasycenie rynku , wzrost konkurencji w efekcie daje spadek sprzedaży a ci którzy się w ogóle utrzymali walczą o to aby zejść z cen a jak można zejść ? tylko na jakości ,niestety .wróżę wojnę i wielkie czystki jeszcze w tym stuleciu :D
OdpowiedzUsuńŚwietna jest, zajadam się od dłuższego czasu. Jedno z lepszych dań z Biedry.
OdpowiedzUsuńW ogóle w mikrofali nie ma sensu tego robić - na zdjęciu powyżej... porażka, nawet ser się nie przypiekł.
OdpowiedzUsuńFakt , z piekarnika zapewne wyjdzie lepsza .
OdpowiedzUsuńAni to z piekarnika ani z mikrofali dobre. Szkoda pieniędzy.
OdpowiedzUsuńNiestety, ochyda. Kupiłem w zeszłym roku dwa razy - pierwszy i ostatni. Własnoręcznie zrobionej nic nie pobije, a ta jest słaba nawet w porównaniu z kilkoma innymi gotowcami.
OdpowiedzUsuń