CHOĆ TAK NA PRAWDĘ PRZESTAŁEM SIĘ PRZYKŁADAĆ DO "POSZERZANIA WIEDZY" NA TEMAT WIN W MOMENCIE GDY ZDAŁEM SOBIE SPRAWĘ ŻE TE NAJDROŻSZE SĄ POZA MOIM ZASIĘGIEM A TYCH NAJTAŃSZYCH (CZYTAJ : 15-20PLN) NIE JESTEM W STANIE ODRÓŻNIĆ OD TYCH ZA 30-40PLN. FAKTEM JEST ŻE KILKA WIN POLUBIŁEM I PIJAM JE REGULARNIE CO ZA TYM IDZIE JESTEM W STANIE ROZPOZNAĆ "COŚ NIE COŚ" JEDNAK TO "COŚ" TO JEDYNIE KROPLA W MORZU DLATEGO POZOSTAŁEM PRZY WHISKY , KONIAKU I BRENDY ... MNIEJSZY TŁOK A I ŁATWIEJ ROZPOZNAĆ "SWOJAKÓW"
Cena : 1.25pln . Jakość : 39/100pkt . Mi niestety nie smakuje , Robico to nie jest ... Z racji ceny należy mu sie trochę więcej punkcików ale co tam , szaleć nie będziemy gdyż kefir TOLA to swego rodzaju "cienkusz" Jaka cena taka jakość , a że cena najniższa z możliwych to i jakość takaż właśnie . Być może jakiś mądrala sie znajdzie i dopisze "cuś" ciekawego ponieważ sama nie wiem co tu więcej dodać . Wyboru nie ma żadnego , w Biedronce jest tylko ten tak więc biegniecie - kupujecie - sprawdzacie czy dobry i jak wam smakuje to już wiecie że nie mam pojęcia na temat kefirków :) Jeśłi jednak wam nie posmakuje to znaczy że mamy podobne spostrzeżenia . Post do renowacji ... jak tylko znajdzie się czas wolny .
Cena : 1.99pln Ocena : 40/100pkt . A co tu dużo pisać , nie reklamuje jej nasz ulubiony aktor z X-MANów to i jakość nie ta co u Liptona :) Nie polecam choć nie powinno się nic złego stać po wypiciu tegoż wynalazku ... jak musisz - kup ...jak nie - nie eksperymentuj ...
Cena : 3.95pln . Nawet smakowo zbliżony do oryginału . Zjadliwy , godny polecenia . Dobra ocena . Ocena : 69pkt . Ponieważ pochodzi on od znanego producenta można spodziewać się dobrej jakości ... i faktycznie tak jest . Dla porównania zerknij na oryginał , zdjęcie po prawej .
Cena : 3.39pln .Ocena : 66pkt. Lisner dla Biedronki :) Cóż , taniej niż oryginał , jakość prawie podobna . Śledzie zapewne także te same (oby)
DODANO 19.06.2012 . CENA WZROSŁA DO 4.99PLN !!!!!!!!!!!!!!! I tak wyglądał powyżej oryginalny opis :) Tylko co tu dodać więcej ? Smakują ok , nawet podobnie tylko ta cena ...która wzrosła :( Wszystko popsuła . I tak polecam choć się nie rozpiszę , szkoda że tylko dwa rodzaje (w sosie śmietankowym i musztardowym) . Drogie ale przynajmniej smaczne .
Cena : 2.79pln . Różnica w porównaniu z oryginałem znacząca , niestety chłopaki z Galbani się w tym przypadku nie przyłożyli i zwykła "Zotarelka" wypada dużo lepiej stąd słaba ocena. Ocena : 29pkt.
Cena : 2.99pln. Jak już musisz je jeść to i tak cię nic nie przekona . Duża paka od dużej firmy . Oryginał zdecydowanie lepiej smakuje . Ocena : 50pkt.
dodano : 2 lipiec 2012 : Kiedyś to się rozpisywałam :) a i zdjęć mi się nie chciało robić . Oj tak nie można , w tej chwili dodałam zdjęcia chipsów z bekonem a i muszę przyznać że cena nie drgnęła od dawna co należy uznać za sukces . Ponieważ wszyscy zapewne się zgodzą że Top chips choć popularny z racji ceny i braku konkurencji w Biedronce nie jest wysokich lotów mimo wszystko zasługuje chyba na wyższą ocenę niż tą którą mu dałam także na dziś otrzymuje ode mnie 65/100pkt i przyznaję że czasem po nie sięgam ;) Wam też polecam spróbować a poniżej wreszcie porządne zdjęcia produktu .
Cena : 7.45pln . I to właśnie cena je ratuje . Dość zjadliwe , nawet godne polecenia . Ocena : 77pkt. ..tak , tak , cena 7,45pln już nie jest aktualna , teraz kosztują 8,99pln... (luty 2011) jednak w porównaniu z konkurencją cena faktycznie ok , a to w jaki sposób do nas trafiają i jak trudny jest sam proces pozyskiwania to już oddzielna historia jednak dlatego właśnie są drogie i mało kto wie że na samym początku znajdują się w trujących kapturkach które są usuwane ręcznie przez kobiece dłonie ;)
Cena : 3.99pln . Cola jak Cola ... może nawet taka sama jak u innych ? Cena chyba ok , smakuje "raczej" tak samo ? ciekawe na czym oszczędzili aby zrobić ją specjalnie dla Biedronki ? Ocena : 85pkt. Powinno być 100pkt , porównując do oryginału , jednak nikt mi nie powie że można zrobić tańszą cenę bez zejścia z jakości ... stąd ta niepewność ;)
Cena : 32.99pln . O kurcze ale jazda ... i kupiłem :) hehe ...dajcie spokój kto to pije ? Ludzie tylko 3 powody....pierwszy : nawet w google o tym wynalazku nie słyszeli :) ... drugi : smakuje jak spalone skarpety rozwodnione z dużą ilością wody.... trzeci : kto to kupi za 33pln jak może nabyć szkocką kuropatwę za 32pln(0,5litra) nie wiem dla kogo serwują taki gniot ale ja się pod tym nie podpisuję , leżał u mnie trzy tygodnie aż go któryś ze znajomków wykończył ;) Moja Ocena : 15pkt. Mały plus to taki że potaniał :) hehe teraz kosztuje 29.99pln co i tak nie zmienia faktu że jest to trunek jedynie dla "kloszarda" (nie obrażając kloszardów )Ale jak już jesteśmy przy whisky to właśnie mi się przypomniała historia znajomego (kiedy był jeszcze młodym początkującym barmanem) otóż , przelał do butelki Ballantine's najtańszy krajowy "bełt" (chyba coś jeszcze gorszego od BLACK % WHITE) ... Jakaś lala z kumpelami przy barze zamawiając whisky mówi że uwielbia Ballantine's którego chwali się - ponoć na co dzień pija ...barman aż poczerwieniał przeczuwając że jeśli to smakoszka - to się wyda ...ale polał :) ... i co się stał ? ...no lala powiedziała : to ja rozumiem i to jest smak ... Cóż może dowodzić ta historyjka , no po pierwsze że z lali taka smakoszka jak ze mnie pisarz :) a po drugie : najlepiej kupić w sklepie aby być pewnym że nie przelewane (chociaż kto ich tam wie) i w domu spokojnie wypić bo to że ludzie się nie znają na whisky i co drugiemu wydaje się że pija się tylko z colą... to norma . Ale z drugiej strony skąd byś wiedział "żeś mundry" gdyby takich idiotów nie było ...
a ja zawsze narzekałem na jasia W. który za jest zbyt „przeperfumowany” … w Golden Loch za dużo czuć alkoholu , posmak jakby z „cysterny” choć koniak z biedronki ma większy „cysterniany” smak , generalnie 12 YO są łagodniejsze a już prawie każdy powyżej setki jest „łagodny jak baranek” tzn. wlewasz go w siebie i nie czujesz „odrzutu” dopiero za chwilę czujesz „ciepełko w brzuszku” głupio zabrzmiało ale coś w tym jest . Tak w ogóle to ktoś nie wprawiony zapewne nie odczuje różnicy między Golden Loch a czymś droższym o 10zł (JW to wyjątek z racji intensywnego „perfumowanego” posmaku) Myślę że do tego typu trunków trzeba dojrzeć lub mocno chcieć , pamiętam jak w 1997 roku dostałem koniak od Attaché rosyjskiej ambasady który wylałem do wanny – młody i głupi byłem ale winę tak na prawdę za to ponosi ” przyzwyczajenie” od młodych lat człowiek pijał tylko czystą i tak zostało . Musiały upłynąć trzy pięciolatki abym zrozumiał jak wiele w życiu straciłem , w chwili obecnej praktycznie jedyny alkohol który w ogóle mi wchodzi to koniak/brandy (np. Torres 10YO – 55zł – Camusy i reszta niestety droga jak diabli – od 99zł) ) , jeśli chodzi o whisky to minimum Jack (55zł) i szkocka kuropatwa (45zł) (a tak naprawdę startujemy od DIMPLE 15YO – 125zł w górę do singli które kupisz od 150zł wzwyż ) a wódka jest tylko jedna – borówkowa Finlandia reszta nie ma znaczenia gdyż liczy się dobra zabawa i towarzystwo przyjaciół , problem w tym że nie każdy może sobie pozwolić na „droższy” alkohol . Na koniec dodam że Golden Loch nie polecam i zapraszam do siebie – ProduktyZbiedronki …na blogspocie pozdr
ciekawostka :)
Wprawdzie wódka KRAJOWA ale podobne klimaty ZOBACZ KONIECZNIE
dodano 29.09.2011: właśnie wpisałem w wyszukiwarce nazwę tej whisky i co pokazało na 1 miejscu ? ...no mój blog :) (skan jako dowód poniżej) To pomyślcie jaka jest popularna ta "pseudo" whisky skoro jest na pierwszym miejscu w blogu który odwiedza tylko 50tyś osób/msc... dla porównania na Pudelka tyle zagląda w ciągu kilku godzin :) Jednym słowem Golden Loch znamy tylko my klienci Biedronki a na świecie jak już słusznie zauważyłem nikt o tym wynalazku nie słyszał . Jeśli ktoś to pije to gratuluję odwagi . Lepiej człeku jedź do Lidla i tam kup ichniejszą whisky bo jest na prawdę lepsza choć nadal w tym klimacie .
dodano 17.04.2012 : kilka miesięcy temu zmienili etykietę ale smak pozostał ten sam :)
nadal po wpisaniu hasła golden loch whisky , mój blog jest na pierwszej pozycji ... Po wejściu na grafikę , 1/3 zdjęć jest moja :) ta whisky nie może być dobra ...
RÓŻNICA MIĘDZY WALKEREM A LOCHEM JEST JAK MIĘDZY MALUCHEM A BWM - JEDNYM I DRUGIM POJEDZIESZ ...TYLKO JAK ;) SZKODA ŻE Z WINAMI JUŻ NIE JEST TAK ŁATWO JEŚLI CHODZI O GOLDEN LOCH TO NAWET NIE POTRAFIĘ ZNALEŹĆ FABRYKI ? McLeodÓW W SZKOCJI JAK U NAS KOWALSKICH ... McLeod & SONS ???? DO TEGO JESZCZE PORTUGALSKA FIRMA KTÓRA ROZPROWADZA TO G...O ??? NA KONIEC : JAKI MA SENS KUPNO GOLDEN LOCH ZA 35 PLN (kiedyś tyle kosztował) JAK ZA PÓŁ LITRA WALKERA WYCHODZI PRAWIE TAK SAMO ???
COŚ O WHISKY Z CAREFOURprodukowanej we Francji
Aby nie było że najeżdżamy na Biedronkę , musimy być szczerzy :) co oznacza jedno .... : przetestowanie najtańszej whisky z Carefour - WESTERLY ...............woow ....woooooooow .......woooow ...po właśnie takich wynalazkach społeczeństwo nie chce pić whisky ... i czemu się dziwić ... tych których nie stać na "porządną łyski" (np.Famous Grouse - choć ja jestem mniej za whisky i whiskey a bardziej za burbonem , koniakiem czy brandy) sięgają po najtańszą a ponieważ takich których nie stać - jest większość ... to i głosów przeciw - jest większość .... takie życie :) dlatego jeśli musisz wybierać między wyborową a takim szajsem to zawsze wybierz wyborową . Oczywiście jeśli cie stać np. na GRANTSa którego polecam to śmiało - kupuj , jednak cena 59zł za 0,7L w porównaniu za Golden Loch 30pln za 0,7L jest dwukrotnie wyższa ... gdybyś zamierzał zacząć przygodę z WHISKY nie zaczynaj od whisky z Biedronki czy też najtańszej z Carefour bo będziesz żałował a kiedyś jak dorośniesz zrozumiesz że warta grzechu jest tylko SINGLE-MALT (z małymi wyjątkami np. 15letni DIMPLE) ... po lewej zdjęcie najtańszej gów...ej łyski z Carefour - WESTERLY ( razem z Jack Danielsem) gorszej niż ta z biedronki ... a gdybyś zechciał spróbować single-malt zacznij od najtańszej The GLENLIVET(zdjęcie po prawej) która szczerze mówiąc wcale nie jest lepsza od mieszanej 15 letniej DIMPLE...jest po prostu inna , moim skromnym zdaniem The Glenlivet jest bardziej selektywny / klarowny , "rześki" i oczywiście łagodniejszy od Dimple jednak obydwa trunki smakują wyśmienicie ...do momentu gdy spróbujesz 18 letniej lub 22 letniej :) niestety za taką spokojnie kupisz 42 calowy telewizor .
PONIŻEJ FOTKI Z CAREFOUR - WYBÓR WHISKY JAK WIDAĆ LEPSZY NIŻ W BIEDRONCE
Największe hity jak JAMESON i Famous Grouse(z tych w normalnych cenach) widoczne powyżej są absolutnie godne polecenia . Oczywiście taki Bulshmits którego w filmie popija brytyjski aktor Pierce Brosnan jest również ok , nie czepiamy się też Grantsa i Tullamore . Każdy pije co lubi a ten kto pije Golden Loch nie wierzę że powie to do lustra , oszukałby sam siebie...chociaż tak na prawdę to my wszyscy się notorycznie oszukujemy ... grając chociażby w Lotto ...
Po teście Golden Loch mogę tylko powiedzieć jedno : NIGDY WIĘCEJ ! Mężczyzna swój honor musi mieć i nie może być "MIENTKI" Jak już pić to minimum które widać poniżej na zdjęciu
Ja wiem ... każdy popatrzy i powie ... "uzbierał przez kilka lat i się chwali" Otóż wcale nie , uważam że do wszystkiego należy podchodzić profesjonalnie (jeśli chcesz się wypowiadać ofkos) Dlatego cały ten różaniec to wynik jedynie styczniowego lenistwa po ciężkim grudniu ...a doświadczenie zostaje - tylko zdrowie podupada :) . A prawda jest taka że jedynie w zeszłoroczne wakacje poszło kilka razy tyle "w imię testów" których efekt znajdziesz TU . A dlaczego o tym ? Ponieważ przez całe życie uciekałem od kolorowych wódek . I wiecie co ? każdy będzie uciekał jeśli zaczyna od Golden Loch i temu podobnych .
Nie słuchajcie idiotów którzy twierdzą że picie whisky to tylko moda
Jeśli aktor Bodo w filmach przedwojennych już sobie serwował na ekranie koniaczki i whisky to o czym mowa ?
Jeśli TYM w filmie z lat siedemdziesiątych MIŚ popija sobie Johhnie Wllkera to co tu pisać więcej ...
Jeśli LINDA w PSACH - lata dziewięćdziesiąte także popija J.Wallkera to co tu jeszcze dodać ?
Może to że SZYC w ostatnim serialu (2011)po powrocie z pracy łapie szklaneczkę łyskacza... nadal za mało ? Udowadniać można by tyle że miejsca by zabrakło . Jedno jest pewne , WHISKY pije CAŁY ŚWIAT (tylko nikt Golden Loch) a naszą czystą pije tylko Europa wschodnia (skandynawia my i ruscy) I właśnie wszyscy ci którzy piją od lat czystą najbardziej jadą na kolorowe , może dlatego że się przyzwyczaili a może po prostu bo ich nie stać . A wiadomo nie od dziś że człek zawistną i zazdrosną istotą jest i jedzie po wszystkim równo jak mu nie " pasi " A pierwszym lepszym przykładem z brzegu niech będzie IPHONE na którym już tyle psów powieszono że aż strach liczyć a prawda jest taka że tego co Apple dał nam w 2007 roku nadal Androidy nie mają choć wiernie kopiują . A na koniec powiedzonko : TO SIĘ LUBI CO SIĘ MA ... i ode mnie : jak się gó..o wie to najlepiej trzymać język za zębami
...czegoż dowodem przeciwstawnym sam jestem jak widać :)